Wydawało się, że zebranie 500 tysięcy podpisów to „mission impossible”. Ale dla rodziców nie ma rzeczy niemożliwych!
Dzięki obywatelskiej determinacji , udało się zebrać dużo więcej, niż wymagane 500 tysięcy. Czy politycy partii rządzącej, którzy szli do wyborów z hasłem słuchania obywateli i wielokrotnie podkreślali, że nie będą wyrzucać podpisów do kosza, pamiętają swoje zapewnienia?
Podobno „przez osiem ostatnich lat Polki i Polacy” nie zostali wysłuchani. Teraz jest inaczej, a więc… my, rodzice, mówimy obecnie rządzącym: „SPRAWDZAMY!”
Przypomnijmy sobie wspólnie te obietnice wyborcze.
Zapraszamy na premierowy seans filmowy „Mission: Referendum”. Weźcie leżaki, turystycznie krzesełka i popcorn. Rozsiądziemy się wygodnie w kinie pod chmurką i popatrzymy, jak pani premier mówi: „Będziemy słuchać obywateli”.
Nie będziemy jedynie wspominać.
Będziemy żądać referendum: teraz, już, natychmiast, czyli bez zbędnej zwłoki.
Przyniesiemy bębny i głośno będziemy domagać się, aby faktycznie nas wysłuchano.